Jeszcze żyjemy
Dawno nas nie było na blogu, jakoś tak coraz mniej czasu i sił. Budowa poszła do przodu: dach jest skończony, nic nie przecieka, nie odlatuje, nie trzeszczy. Podczas upałów potwierdziło się, że deskowanie i dachówka ceramiczna pomagają utrzymać niższą temperaturę. Podczas największych upałów temperatura na stryszku była znośna i nie było konieczne picie baniaka wody na minutę, by uzupełnić płyny.
Mamy już instalację CWU, CO w trakcie, elektryczną. Prąd też płynie własny (14 miesięcy czekania) więc nie będziemy musieli męczyć sąsiada. Wykonawca zobowiązał się w ciągu miesiąca podłączyć gaz - instalacja od ogrodzenia do domu już gotowa.
Po wielkich bólach z oczyszczalnią (burdel w składzie BURDOwlanym) udało się ją zamontować i bąbelki z radością latają po komorach (Bioekocent 3300).
Dzisiaj rozkładamy styropian na podłodze. Ktoś, gdzieś, kiedyś wspominał, że w bergamotkach nad garażem jest zimno i warto dać więcej styro. Zdecydowaliśmy, że więcej damy ... na suficie w garażu. Szkoda nam wysokości pomieszczeń nad garażem.
Równolegle zaczynamy sami układać rurki od ogrzewania podłogowego. Dlaczego sami? Po pierwsze koszt ułożenia rurek oscyluje od 10 do 50zł (sama robocizna). Jeśli ktoś uważa, że dam mu zarobić 10 tyś w dwa dni to się grubo myli. Poza tym wiedza fachmanów na temat ogrzewania podłogowego powala na kolana. Specjaliści od CO i CWU to na razie najwięksi kombinatorzy, cwaniacy, krętacze bez dostatecznej wiedzy. Chyba trzeba będzie sprowadzić kogoś z drugiego końca Polski, kogoś kto będzie potrafił ogarnąć całą kotłownię i mądrze doradzi. Na razie słyszałem takie teksty od różnych wykonawców:
- 1. "Panie - trzeba założyć magnetyzer do wody, bez tego Panie nie będzie działać"
- 2. "Panie - po co magnetyzer. Zamiast tego trzeba dwa sprzęgła"
- 3. "Panie - po co dwa sprzęgła. Wystarczy jedno, tak samo jak jedna pompka."
Tu przypominam że będzie 1500mb podłogówki. Na razie żaden z wykonawców nie widział potrzeby rozdzielania podłogówki na parter i piętro - każde z osobną pompką i szafką rozdzielacza.
- 4. "Panie. Gdzieś pan widział zasobnik CWU z grzałką elektryczną? (sic!!!)"
Przypominam również, że całość będzie zasilana z pieca kondensacyjnego
- 5. "Panie to nie będzie działać. Tu trzeba podgrzać do 70 st i obniżyć na mieszaczu do 40."
- 6. "Panie jaka pogodówka. Powiem panu, że ta elektronika to nic nie warta. To się nie sprawdza."
- 7. "Panie, ta ściana jest za mała. Tu się w ogóle zawory nie zmieszczą."
I na koniec:
- 8. "Panie, ale te ściany to tragedia. Wie pan jak ciężko robi się bruzdy w betonie komórkowym. Trzeba będzie dopłacić."
Pozdrawiam pana, który chciał mocować styropian na podłodze przy pomocy kołków, dziurawiąc tym samym izolację poziomą. 9. "Panie ta izolacja i tak nie jest potrzebna."